Budynki komercyjne: kiedy pożegnanie z gazem?

Kiedy budynki komercyjne nie będą ogrzewane gazem?

Niedawno pojawiła się propozycja daty rezygnacji z gazu jako paliwa grzewczego na terenie UE. Przyglądamy się tej koncepcji ważnej w kontekście trwającej wojny.

 

Rok 2022 na pewno zapisze się w historii jako ten, który pokazał negatywne skutki uzależnienia krajów Unii Europejskiej od rosyjskiego węgla oraz gazu. Nadchodząca zima na pewno będzie trudna ze względu na ograniczenia dostępności dwóch wspomnianych paliw oraz ich wysokie ceny. Perspektywa Polski, czyli kraju najmocniej w UE uzależnionego od węgla jako źródła ogrzewania oraz energii elektrycznej, na pewno jest specyficzna. W skali całej Unii Europejskiej, większe znaczenie mają gazowe problemy. W odpowiedzi na nie, niedawno pojawiła się propozycja stopniowej rezygnacji z gazu jako paliwa grzewczego. Wspomniana propozycja dotyczy zarówno budynków komercyjnych, jak i mieszkalnych. Postanowiliśmy dokładniej przyjrzeć się tej koncepcji, która może być bardzo ważna z punktu widzenia zarządców budynków.

Plany marginalizacji paliw kopalnych to nic nowego

Krajowe media już od pewnego czasu informują o ewentualnym wykluczeniu gazu ziemnego jako samodzielnego paliwa grzewczego w nowych i gruntownie remontowanych budynkach na terenie UE. Takie plany związane z ograniczeniem znaczenia „niebieskiego paliwa” są oczywiście elementem działań dążących do uniezależnienia od rosyjskich węglowodorów. Trzeba jednak mieć świadomość, że plany dość szybkiej rezygnacji państw UE z paliw kopalnych były kreślone jeszcze przed inwazją Rosji na Ukrainę.

W tym kontekście warto pamiętać o unijnych zamiarach dotyczących ograniczenia udziału energii pochodzącej ze źródeł nieodnawialnych. Według najnowszych założeń, już w 2030 r. źródła odnawialne mają pokrywać 45% zapotrzebowania energetycznego wspólnoty. Dodatkowym celem Unii Europejskiej jest oszczędność zużycia energii wynosząca aż 13% w perspektywie następnych siedmiu lat. Oznacza to podwyższenie wcześniejszego celu o kolejne cztery punkty procentowe (z 9%).

Na razie wciąż czekamy na konkrety w sprawie gazu

W krajowych mediach czasem przewija się rok 2027 jako data wprowadzenia ewentualnego zakazu instalacji samodzielnych kotłów gazowych oraz kotłów na paliwo stałe w nowych budynkach użyteczności publicznej. Jeżeli chodzi o budynki remontowane oraz pozostałe nowe budynki, to zakaz instalacji samodzielnego ogrzewania na paliwa kopalne rzekomo miałby obowiązywać od 2030 r. Nie są to jednak ostateczne rozstrzygnięcia, ponieważ decyzje w sprawie ustalenia granicznych terminów instalacji kotłów gazowych i kotłów na paliwa stałe jeszcze nie zapadły. Pewny nie jest także rok 2029 jako data wprowadzenia zakazu sprzedaży kotłów na paliwa kopalne.

Nie można natomiast wykluczyć, że niektóre kraje UE będą chciały narzucić sobie znacznie szybszy harmonogram odchodzenia od gazu. Przykładowo, Irlandia jeszcze przed rosyjską inwazją na Ukrainę postanowiła, że od 2025 roku nie będzie już możliwe instalowanie kotłów gazowych w nowych domach. Od bieżącego roku w Irlandii obowiązuje analogiczny zakaz dotyczący ogrzewania nowych domów olejem opałowym. Irlandzki rząd zgodnie z unijnymi wytycznymi zamierza promować pompy ciepła. W budynkach na terenie UE do 2026 r. ma się pojawić około 20 mln pomp ciepła, co będzie wymagało m.in. lepszego ocieplenia tych budynków i przystosowania sieci energetycznej do większych obciążeń

Znaczenie energetyczne gazu nadal jest ogromne …

Unijne plany stopniowej rezygnacji z gazu jako paliwa grzewczego na pewno można uznać za ambitne, biorąc pod uwagę ciekawe dane Eurostatu. Na ich podstawie został obliczony udział gazu ziemnego jako paliwa służącego do produkcji energii wykorzystywanej przez gospodarstwa domowe (w 2020 r.). Chodzi przede wszystkim o konsumpcję energii używanej w celu ogrzewania oraz podgrzania wody użytkowej. Niestety, nie dysponujemy danymi na temat analogicznego udziału gazu w konsumpcji energii przez firmy posiadające budynki komercyjne. Można jednak przypuszczać, że w wielu krajach częste zastosowanie gazu przez gospodarstwa domowe oraz właścicieli budynków komercyjnych idzie ze sobą w parze.

Po wykonaniu obliczeń okazuje się, że w 2020 r. gaz ziemny pokrywał aż jedną trzecią potrzeb energetycznych gospodarstw domowych na terenie Unii Europejskiej. Wyniki dotyczące poszczególnych krajów UE i EFTA były jednak mocno zróżnicowane. „Niebieskie paliwo” nie ma praktycznie żadnego znaczenia dla gospodarstw domowych z Finlandii, Szwecji, Norwegii oraz Islandii. Z kolei wyniki dotyczące Holandii (68%), Włoch (52%), Węgier (51%), Słowacji (42%), Belgii (39%) oraz Niemiec (37%) wydają się wysokie. Natomiast dość niska wartość odnotowana dla Polski (18%) jest efektem wciąż dużego uzależnienia energetycznego od węgla.

Budynki komercyjne gaz 4FS tab.1